W sobotę, 27 czerwca, w hali żorskiego MOSiRu odbyło się II seminarium kumite. Seminarium prowadził sensei Janusz Piórkowski 4dan, kierownik i założyciel Jastrzębskiego Klubu Kyokushin Karate KUMITE. Seminarium było wyjątkowe ponieważ zorganizowane zostało dla uczczenia 30-lecia kariery w kyokushin sensei Piórkowskiego.


Patronat nad imprezą objął senator RP Adam Ździebło oraz prezydent Żor Waldemar Socha. Na ręce jubilata został złożony pamiątkowy puchar oraz list gratulacyjny przekazany przez senatora Adama Ździebło. Przedstawiciele gospodarzy imprezy, czyli Klubu Karate Kyokushin SHOGUN Żory pod kierownictwem sensei Dariusza Kudyka, przygotowali okolicznościowy tort.

Celem imprezy była integracja klubów karate kyokushin, wspólne ćwiczenie technik i kombinacji przydatnych podczas walki. W seminarium wzięło udział blisko stu karateków, w różnym wieku, począwszy od kierowników ośrodków i sensei po najmłodszych adeptów sztuki. Karatecy, nierzadko wraz z rodzinami, przyjechali do Żor z: Jastrzębia-Zdroju, Rybnika, Żor, Pawłowic, Wodzisławia, Jaworzna, Czerwionki-Leszczyn i Cieszyna.


Zwieńczeniem imprezy był test 30 kumite, jakiemu poddał się jubilat. Odbył on kolejno, 30 dwuminutowych walk żadnej nie przegrywając. Do walki z jubilatem przystąpili sensei obecni na seminarium, zawodnicy, niejednokrotnie medaliści zawodów na szczeblach regionalnych i krajowych oraz reprezentant Polski na Mistrzostwach Świata w Tokio w 2014r (sensei Seweryn Kozieł). Przejście testu 30 kumite wydaje się niczym w porównaniu do wyczynu sosai Masutatsu Oyamy, który przez trzy kolejne dni walczył z setką przeciwników. Jest to jednak wyczyn trudno osiągalny dla przeciętnego człowieka, czy karateki. Jest przejawem niezwykłej siły, nie tylko fizycznej ale przede wszystkim duchowej, jakiej nabywa się trenując karate. Sam zaś udział w teście i stanięcie do walki z jubilatem należy traktować przejawem szacunku, jakim karatecy darzą sensej Janusza.


